Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 15:43, 30 Mar 2008

Wyjść za mąż?
Może kiedyś...
Ślub jaki?
Nie mam pojęcia.
Z kim?
Jest jeden, którego pożądam.
Tyle.
Ale ślubu nie będzie, bo nie wierzę w szczęśliwą miłość.
Bo ja nigdy takiej nie zaznałam.
Camilla Cullen
PostWysłany: Czw 16:55, 20 Mar 2008

tak ...
Biały, długi welon... Biała, piękna suknia...
Ale nie chcę żeby było bogato. Na weselu - najbliższa rodzina i przyjaciele. Po co dużo ludzi? No... ewentualnie jako orkiestra TH xDD
Moni
PostWysłany: Pon 22:32, 10 Mar 2008

Hmm...ja jakoś nie koniecznie biała suknia. Jednak welon długi, huczne, niezapomniane wesele. Nie mówię o mężu, bo jakoś nie chcę na razie o nim myśleć.
Eselin
PostWysłany: Czw 21:39, 28 Lut 2008

Hm.. Razz
Ja jakoś rzadko o tym myślę .. xD
Narazie jeszcze sporo czasu minie zanim bedę brała ślub. Razz
Ale chciałabym białą suknię z welonem i trenem ciągnącym się przez prawie cały kościół Razz
A mąż ? ...
Najlepiej opiekuńczy, przystojny no i co tu dużo gadac..
Taki, który potrafiłby zapewnić mi normalne życie o co trudno .
Niedorzeczna
PostWysłany: Wto 21:04, 26 Lut 2008

Oh... Jasne, że bym marzyła...
To takie piękne...
Ale! co tu gadać o mężu, jak ja narazie chłopaka nawet nie chce XD
Razz Ale kiesyś oczywiście.
PannaNawiedzona
PostWysłany: Czw 9:52, 07 Lut 2008

Jeśli jakimś cudem wyjdę za mąż to na pewno w podeszłym wieku x_X
A co do wesela...
Marzyłoby mi się oryginalne, acz proste i wzruszające.

A welon? x)) Czemu nie!
Tren jednak ma być obowiązkowo baaardzo długi xD
trzygwiazdki
PostWysłany: Śro 23:11, 06 Lut 2008

A ja marze o slubie.
Ale takim prostym lecz wzruszającym.Zawsze chciałam mieć welon...ehhh...
Psychodela
PostWysłany: Wto 23:05, 05 Lut 2008

Kiedyś marzyłam o przystojnym i dobrodusznym mężu.
Hucznym weselu , pięknej białej sukni oraz welony z długim trenem.
Teraz kiedy nawet śni mi się , że wychodzę za mąż budzę się zapłakana.
Nie wyobrażam sobie tego. Zmieniły się moje priorytety .
Mąż musi mieć przede wszystkim pieniądze , aby zapewnił mi godne (żeby nie powiedzieć dostatnie) życie.
bajka
PostWysłany: Wto 23:01, 05 Lut 2008

Kiedyś oczywiście, biała suknia, welon.
I wszystko wspaniale.

Teraz o tym nie myślę,
i nie wiem czy kiedykolwiek wyjdę za mąż.
Ale wszystko może się zmienić.
Psychodela
PostWysłany: Wto 22:57, 05 Lut 2008

Pewnie większość z was jako małe dziewczynki (bo na razie nie mamy tu chłopców ) marzyła o białej sukni , hucznym weselu , cudownym mężu.
A jak jest teraz ?
Zamierzacie wychodzić za mąż?
Jak powinien wyglądać ten dzień ?

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03