Autor Wiadomość
Hoshi
PostWysłany: Pią 19:44, 09 Sty 2009

Ja szkoły nie lubię, wręcz nienawidzę! Ci wszyscy zakłamani, nietolerancyjni ludzie, którzy chcą pokazać Ci,że jesteś gorszy za wszelką cenę. Być może było by inaczej, gdybym wybrała inną szkołę, ale wybierając tak skazałam się na trzy lata, które były gorszymi w moim życiu.
Klasę mam do bani, nie zgrana, zero akceptacji. Tylko kilku osób będzie mi w pewnym stopniu brakować.
Ale jeśli chodzi o naukę, to uczę się dobrze, szybko zapamiętuję, dużo zostaje mi z lekcji, także pod tym względem nie jest źle. Co prawda w tym roku przewaliłam, ale jest jeszcze drugie półrocze.
Ale tak ogólnie, to szkoła jest tym etapem życia, o którym wolałabym zapomnieć.
Georgia
PostWysłany: Pią 16:16, 09 Sty 2009

Ja szkołę nawet lubię...
Co prawda musze utrzymywac dobre oceny, więc stres mnie wykańcza do tego stopnia, że czasem nie idę do szkoły, ale jakoś daję radę.
W klasie nie mam przyjaciól, ale nie mam też wrogów, więc lubię moją klasę i nie mam z nikim problemu...
Teraz przede mną wybór szkoły średniej, więc kolejne wyzwania żeby utrzymywac dobry poziom... ale mam w planach polepszenie średniej, bo wypadłam gorzej, niż się spodziewałam z niektórych przedmiotów. Z innych się w tym roku poprawiło...

nie jestem kujonką, ale uczę sie dobrze, więc nie mam powodu żeby szkoły nienawidzić. Wink
Niedorzeczna
PostWysłany: Wto 21:09, 07 Paź 2008

Ja jutro mam wycieczkę szkolną, więc dziś od rana jestem na komputerze. Ufff! Nie muszę się uczyć, pytać kogoś na gg, czy napewno nie ma z czegoś kartkówki i upewnić się czy da mi spisać np. matme, której nie zdążyłam zrobić, bo polski, chemia i fizyka przeważyły. Nie lubię tego całego zamieszania! A najgorsze są sprawdziany i te nieskończenie długie prace domowe.
Ogólnie do szkoły lubię chodzić, ponieważ mam tam zarówno świetne koleżanki, jak i cRejZoLsKiE dZieFFcYnKi, z którymi się niestety nie dogaduje, ale przynajmniej można się pokłócić, pośmiać i jest fajnie! (;
Na pewno nienawidzę tych łazienek szkolnych, tego smrodu niedowytrzymania!,
tego tłumu ludzi, którzy się pchają na każdego, żeby tylko dostać się do sali. Albo do sklepiku. Czasami też nauczycieli mam dość. No dobra.- CZĘSTO.
==' koszmar.
bajka
PostWysłany: Czw 11:08, 02 Paź 2008

Powinnam być właśnie w szkole i siedzieć właśnie na jakże ciekawej lekcji polskiego ale coś mi dziś nie wyszło. Jakoś specjalnie z tego powodu nie rozpaczam, że mój budzik dziś nie zadzwonił, akurat w dzień kiedy mam najwięcej lekcji. Tak dla równowagi jutro mam cztery więc nawet z chęcią pójdę do szkoły. ;d
trzygwiazdki
PostWysłany: Czw 10:47, 02 Paź 2008

Ja mogę się wypowiedzieć bo właśnie siedzę w szkole!
Jestem na 'mojej religii' czyli siedze w bibliotece bo etyki nie wprowadzili i mam nadzieje, że nie wprowadzą.
Szkołe lubiłam ale w podstawówce a teraz to już sama nie wiem. Jeszcze się nie zaklimatyzowałam w nowej klasie (której większość to banda frajerów) lecz nie ociągam się z przychodzeniem tu. Naukę samą w sobie lubię więc mi to nie przeszkadza.
marts
PostWysłany: Sob 13:16, 20 Wrz 2008

ja lubię chodzić do szkoły po to,
żeby się spotkać ze znajomymi.

nauki JUŻ mam po dziurki w nosie.

między gimnazjum a liceum jest ogromna przepaść.
i teraz, kiedy mogę to sobie porównać,
to tak naprawdę w gimnazjum nie robiłam NIC.
bajka
PostWysłany: Pią 12:47, 19 Wrz 2008

Zazwyczaj nudny, szary, przeludniony i pozbawiony wyrazu budynek. Zaczęła się dość niedawno a już większość ma dosyć. Nauczyciele, sprawdziany, kartkówki i wieczny brak czasu. Jak jest u was ? Niektórzy to lubią inni nie, ja szczerze mówiąc chyba wole cierpieć na brak czasu niż na jego nadmiar, nie znoszę nudy. No to piszcie co chcecie. ;d
Znajdzie się ktoś kto lubi chodzić do szkoły ?

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03