Forum Forum dyskusyjne o Tokio Hotel Strona Główna
Autor Wiadomość
<   Opowiadania / Jednoczęściówki   ~   "Aż po życia kres.."
Kamiśka :)
PostWysłany: Sob 22:12, 23 Lut 2008 
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy ...


Na początku chciałam wspomnieć, że wiem,iż temat jest oklepany. I na pewno każda z Was wspomni o tym w komentarzu,jeśli ktoś to w ogóle przeczyta. Opowiadanie było pisane pod wpływem snu i nie obchodziło mnie,że zostanie zjechane, jak np. na FC... Po prostu chciałam sprawdzić czy mój sposób pisania w jaki kolwiek sposób się spodoba. Co faktem, poprzez komentarze dziewczyn na innym forum poprawiłam kilka błędów. Nie ukrywam,że liczę na pozytywne komentarze, ale nie zabraniam krytykować,bo myślę,że bez tego się nie obejdzie..Smile



Ona mówiła,że nic nie pamięta. Ja jednak wiedziałam, że kłamała.
Kto jak kto, ale ja, jej najlepsza przyjaciółka, wiedziałam wszystko. Chodziła z nim jakiś rok. Poznali się w jej urodziny. Pamiętam to tak jak dziś...

Był ciepły, majowy dzień, a ona była taka wesoła. Obchodziła swoje 14 urodziny, nawet rodzice pozwolili wyprawić przyjęcie z tej okazji.Przyszłam z bliźniakami. Tom ją bardzo dobrze znał. Była dla niego niemalże jak siostra. Bill za to nie miał o niej zielonego pojęcia, czasami brat mu wspominał o swojej przyjaciółce, ale nie interesował się tym za bardzo. Kupiliśmy jej dużego misia...Kiedy zobaczyła swój prezent w jej oczach rozbłysło tysiące iskierek. Podziękowała nam bardzo serdecznie. Była taka szczęśliwa. Całe przyjęcie rozmawiała z Nim..Wspólnie się śmiali. Pierwszy raz, od dłuższego czasu, On wydawał się taki szczęśliwy. Zaczęli spotykać się coraz częściej i częściej, aż w końcu poprosił ją o chodzenie. Sama nie wiedziała jaką ma podjąć decyzję... Zdawała sobie sprawę z tego,że nie zawsze będą razem, ale jej serce rwało się do Niego i w końcu zwyciężyło nad rozumem. Zgodziła się... Mimo, iż często był w trasie, zawsze dzwonił i pisał maile,w których podkreślał, że do końca życia będzie ją kochał. Pomyśleć, że rozstali się w taki sposób, przez Jego głupotę...

Był 11 maja, jej urodziny... On wraz z zespołem znajdowali się w trasie. Okropnie zdenerwował się, że menager nie chce go do niej puścić. Poszedł do baru i się upił. Czekała na jego telefon bardzo długi czas. Pamiętam, że do późna w nocy przesiedziałam u niej, aby ją w jakiś sposób pocieszyć... Lecz zamiast telefony od ukochanego, na drugi dzień ujrzała w internecie zdjęcia, na których całował się z jakąś dziewczyną. Nie uwierzyła... Tyle razy już widziała coś takiego... Za każdym razem to były zwykłe fotomontaże. Zadzwoniła do Toma. Zamiast odpowiedzi usłyszała ich kłótnie. Bill przyznał się,że ją zdradził, ale zarzekał się,że był pijany...
Mimo,że kochała go najmocniej na świecie postanowiła z nim zerwać. Bardzo ja zranił. Cały czas towarzyszyłam jej w tych trudnych chwilach. Chciałam, aby znów byli razem!

Ile nocy przepłakała? Kto by zliczył... Nie była już szczęśliwa. Tokio Hotel się rozpadło...Bill napisał ostatnią piosenkę -1.000 Meere - po czym się załamał i stwierdził, że nie ma dla kogo żyć... W ostatnim wywiadzie, prócz słów pożegnalnych dla fanów nie wspomniał o niczym... Ona przez to rozstanie schudła niesamowicie. Nic nie jadła... Ile razy chciała się zabić? Tak wyglądały pierwsze miesiące... Z biegiem czasu było nieco lepiej... Nigdy o nim nie wspominała, ale też nigdy o nim nie zapomniała. Tak samo jak on o niej... Nie miała później żadnego, innego chłopaka. Kochała tego jednego. Zawsze miała żal do siebie, że tak to rozegrała..Nigdy nie obwiniała jego... Bo za co? On również nie miał innej miłości, ta była jego jedyną i największą. Zamiłowanie innych ludzi do Tokio Hotel nie ustało... Bardzo często słychać było "1.000 Meere" w radio czy też w telewizji. Nie mogła tego słuchać... Każde słowo śpiewane przez Bill bolało. I to tak bardzo.. Kiedy bliźniacy składali mi wizytę nie wspominałam jej o tym ani słowa... Nie mówiłam też o tym, że razem z Tomem wiedziemy szczęśliwe życie. Nie chciałam sprawiać jej bólu... Nie wyobrażałam sobie jakby zareagowała na wieść o Czarnym. On też o nic nie pytał. Jego twarz była blada i nie bił od niej taki blask jak zawsze, nie uśmiechał się, z nikim nie rozmawiał... W głębi duszy pragnął być tylko z nią, tulić ją do siebie i szeptać jej na ucho czułe słówka...

Lata mijały...Kamila po pewnym czasie sie zabiła. Nie mogła znieść samotności jaka złapała ja w swoje sidła... Bill zmarł kilka miesięcy później z tęsknoty. Do końca swoich dni nie mógł pogodzić się z myślą, że nie próbował rozkochać jej w sobie na nowo, że nic nie zrobił. Oboje żyli osobno,a jednak razem..Ich serca zawsze pozostały sobie wierne... Tylko sobie... Aż po życia kres...


Ostatnio zmieniony przez Kamiśka :) dnia Sob 22:15, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trzygwiazdki
PostWysłany: Nie 15:33, 24 Lut 2008 
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czeluści piekła.


I jak zwykle po każdym opowiadaniu, na koniec przeszedł mnie dreszcz.
Kilka literówek i interpunkcyjnych ale nie ma ortograficznych i to jest plus.
Może temat oklepany, może nie, ja opowiadań nie czytam wiec takiego jeszcze nie widziałam.
Trochę krótki.
W skali 1/10 dałabym 7.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajka
PostWysłany: Pon 16:11, 25 Lut 2008 
Moderator

Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa


Tak jak sama stwierdziłaś temat oklepany, nic nowego.
Czytając to przeszedł mnie dreszcz, zawsze tak mam w takich opowiadaniach.
Wole szczęśliwe zakończenia. ; )

Ale ogólnie nie mogę nic złego powiedzieć oprócz tego że irytowały mnie te '...' prawie po każdym zdaniu. Chyba już wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania
PostWysłany: Śro 11:12, 27 Lut 2008 
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn


temat jak temat ;d
ale koniec byl smutny:(
ale coż życie to życie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bubbly
PostWysłany: Czw 17:48, 28 Lut 2008 
Moderator

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


A więc tak, ciężko jest mi ocenić to opowiadanie, ponieważ jak sama stwierdziłaś jego fabuła była oklepana.
Widziałam dużo błędów stylistycznych jak i interpunkcyjnych, które strasznie mi przeszkadzały.
A ten ciągle powtarzający się trzy kropek nie był potrzebny, to nie ładnie wygląda, a gdy zaczyna się czytać po każdym z nich trzeba na chwilę przystanąć.
A najgorsze co tu zobaczyłam to tytuł tego opowiadania, jest w nim błąd Shocked . Tyle razy używałaś trzy kropka i nawet dobrze ci to wychodziło, ba nawet doskonale (słyszysz tą ironię?), a ten jeden raz gdzie powinnaś dać trzy kropek użyłaś dwu kropka, tylko że takiego czegoś nie ma!
Pomysł może i był by dobre, gdyby nie wykonanie, widzę i szanuję to że się starałaś, ale to opowiadanie nie przypadło mi go gustu.




PS: Przykro mi że nie potrafię powiedzieć ani jednego dobrego słowa na temat twojego opowiadania, ale to tylko moja opinia.


Ostatnio zmieniony przez Bubbly dnia Czw 17:55, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 11:56, 16 Mar 2008 






To parwda oklepane. Ale mi się podobało.
Trochę nie rozumiałam fabuły. Coś mi się pomieszało. Kto z Bill'em, kto z Tom'em. Jakbyś mogła mi wytłumaczyć?
Powrót do góry
Kamiśka :)
PostWysłany: Wto 17:24, 18 Mar 2008 
Dyskutant
Dyskutant

Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy ...


dziękuje wszystkie komentarze Razz nawet za te niezbyt miłe Smile

już Ci mówię Razz opowiadanie opowiada ta dziewczyna,która jest z Tomem i właśnie ona mówi o Billu i jego dziewczynie. rozumiesz już? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Wto 19:00, 18 Mar 2008 






Tak, juz rozumiem, dzięki
Powrót do góry
Niedorzeczna
PostWysłany: Wto 17:19, 25 Mar 2008 
Administrator

Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?


Yhy. Zgadzam się. Nic nadzwyczajnego... Ale... Ogólnie jest spoko. Podoba mi sie. Ale nie jakoś specjalnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Forum dyskusyjne o Tokio Hotel Strona Główna  ~  Opowiadania / Jednoczęściówki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach