Co na to wasi rodzice?

Moderator

No właśnie problem który mnie nęka.
Wasi rodzice pozwalają wam jeżdzić na koncerty?
Jeżdzicie same czy z kimś?
No i jak wasi rodzice się na takie eskapady zapatrują?

Dyskutant

Moi rodzice pozwalają mi jeździć ale nie samej albo z jakąmś kolezanka albo z siostra Razz

Moi rodzice?
Zawsze mnie puszczają. Ale, że nie lubię chodzić sama to idę z moimi przyjaciółkami lub siostrą Wink

Ogólnie im to wisi jak jadę i z kim, ale żeby z kimś znajomym, i żebym sama nie wracała po nocach.
Czyli koncerty mam bardzo często.
Na TH chciałam iść z tatą, bo to był mój pierwszy większy koncert. Na kilka tysięcy osób, to on powiedział, żebym nawet mu głowy nie zawracała. Czyli tylko ja i moją siostra i przyjaciółki.

Dyskutant

Moja mama od razu się zgodziła na koncert TH :p
Tylko powiedzieła, żeby ktoś mnie zawiózł xD
Tą osobą był tata ;]
I poszłam bez problemu ^^
Z przyjaciółką ; )

Nowicjusz

Hmm.. a ja nie byłam JESZCZE na żadym koncercie. x (
Na konzi w Warszawie nie mogłaam.. bo tata nie mógł mnie zawieść (musiał pracować..), bo nie miałam z jaką koleżanką jechać.. bo to był Wielki Czwartek i o.
Ale obiecali, że na następny mnie zawioząą. xDD bo się rozryczałam im. xDD
I chciałam jechać 21.06.08r. do Francji na ten Open Air, ale powiedzieli, że za daleko . : / ale tak namolnie ich prosiłam, że poza Polską, to będę mogła się wybrać na jakiś koncert do Niemczech jak będą. Smile

) i tata mnie osobiście zawiezie. XD tylko, że bez żadneeej koleżanki, bo nikt w moim otoczeniu nie lubi TH, ale truudno..

Dyskutant

mi w ogóle.
nie mam samochodu to nie ma kto mnie zawieźć =='
i jeszcze mój tata powiedział:
'jak już to ja bym pojechał z tobą i Natalią. i siedział bym koło was na koncercie robił wam przypał i śpiewał {i tu zaczął śpiewać DDM xD}'
i jeszcze bilety x2 kupić, bo
siostra też fanka ... xD

Moderator

Nigdy nie byłam na koncercie np. w Warszawie do której mam cztery godziny drogi bo na jaki miałabym jechać ? ; p
A na inne koncerty chodze / jeżdżę zawsze z mnóstwem znajomych :3
Mama najczęściej dowiaduje się z smsa : ' mamo jestem na koncercie , wróce ...'

Nowicjusz

zależy gdzie bo jak gdzieś blisko to nic przeciwko nie mają, ale jak gdzieś dalej (np. Warszawa-ok. 400km od mojej miejscowości) no to już jest gorsza sprawa, ale jak już bym miała iść to oczywiście nie sama, bo sama to bym się nawet głupio czuła, ale nigdzie nie z rodzicami...